poniedziałek, 17 października 2016

Gulasz wołowo-cielęcy z kaszą bulgur

Bardzo lubię połączenie mięsa wołowego i cielęcego w gulaszach. Mięso wołowe wstawiam do gotowania o pół godziny wcześniej z racji tego, że dłużej się gotuje.



1/2 kg wołowiny
1/2 kg cielęciny
Liść laurowy, ziele angielskie, kminek, oregano, bazylia, pieprz kolorowy starty i w ziarnach, tymianek. kilka owoców jałowca, pół łyżeczki gałki muszkatołowej, papryka słodka, czosnek kilka ząbków,sól.

Mięso wołowe wrzucamy na wrzącą wodę. po pół godzinie dokładamy mięso cielęce. Doprawiamy.
Dusimy pod przykryciem aż zmięknie, mieszając od czasu do czasu. Sos zagęszczamy mąką rozprowadzoną w wodzie.

Podajemy z kaszą bulgur.

11 komentarzy:

  1. Ta kasza jest całkiem smaczna ale jakoś nie wyparła nam z kuchni ulubionej gryczanej i jaglanej oraz ryżu czerwonego :) Smakowite danie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Małgosiu, świetny przepis na gulasz ! Gorąco pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Widzę, że u nas dzisiaj cielęcina na stołach. Burżujki :)
    Pyszne mięsko zrobiłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Potrawa stworzona dla mojego męża :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Obiad idealny! Pyszny i pożywny gulasz - mniam <3

    OdpowiedzUsuń
  6. w sam raz na rozgrzewkę jesienną ;) jeszcze tylko jakaś surówka do tego ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo lubię gulasz. Smaczny obiad.Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń