środa, 30 listopada 2016

Francuskie paluszki z czarnuszką i kminkiem

Świetna przekąska do chrupania podczas lektury. A także bardzo szybki i efektowny deser, gdy zaskoczą nas niespodziewani goście. W naszej lodówce zawsze powinno znajdować się ciasto francuskie.


Ciasto francuskie
 łyżeczka czarnuszki
łyżeczka kminku
1 jajko
łyżeczka wody

Ciasto rozwijamy i pozostawiamy na oryginalnym papierze.
Jajko mieszamy z wodą i smarujemy nim ciasto.
Kroimy w paski o szerokości 1 i 1/2 cm.
Pokrojone posypujemy kminkiem i czarnuszką.
Pieczemy na papierze do pieczenia. Między paluchami powinien być odstęp, aby nie skleiły się.
Piekłam 15 minut w 160* z termoobiegiem. Lub do lekkiego zarumienienia.


Autor: o
Etykiety:

9 komentarzy:

  1. Patrycja30 listopada 2016 17:18

    Ale fajny, szybki pomysł na coś do pochrupania :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ela Dziurkowska30 listopada 2016 17:56

    Ja lubię z orzechami i serem. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Patryk, żywienie zbiorowe - gastronomia & psychologia30 listopada 2016 20:32

    Takie paluszki z ciasta francuskiego z dodatkiem kminku są idealnym dodatkiem do zup. Można też takie paluszki zrobić, ale zamiast kminku posypać cukrem. Pychotka :)
    Takie przekąski to ja lubię ;)
    Pozdrowionka.
    Patryk

    OdpowiedzUsuń
  4. Unknown30 listopada 2016 21:52

    Super do twarożku!

    OdpowiedzUsuń
  5. Smak Mojego Domu30 listopada 2016 21:54

    Fajne na imprezki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. classyflavors1 grudnia 2016 00:34

    Co za fajne paluchy. Też bym takie chciała:-) Super pomysł Małgosiu :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Cynamonowe szczęście1 grudnia 2016 15:32

    jakie to proste i eleganckie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Candy Pandas1 grudnia 2016 22:32

    Proste i smaczne :) A jak szybko się je wsuwa! Siostra robi małe rogaliki z francuskiego i niby z dwóch porcji a znikają ciągle tak samo szybko :P

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)