czwartek, 15 lutego 2018

Pyzy gumci gumci


Na pewno jest tutaj wielu zwolenników pyz i klusek z ziemniaków. Mam dla Was pyszną propozycję, na smaczne i szybkie danie. Pyzy można podawać z sosem pieczarkowym lub mięsnym, ze smażoną cebulką lub polane masłem.


PYZY GUMCI 





Przygotuj 10 ziemniaków, najlepiej tej samej wielkości.
5 łyżek skrobi ziemniaczanej

Ziemniaki obierz.
 Pięć ugotuj i dobrze ostudź. Przeciśnij przez praskę lub ubij tłuczkiem do ziemniaków.
Kolejne pięć zetrzyj na tarce o drobnych oczkach. Odczekaj chwilę i odciśnij je w rękach z nadmiaru soku.
Następnie połącz ziemniaki ugotowane ze surowymi odciśniętymi. Dodaj skrobię ziemniaczaną.
Zagnieć rękami, aby powstała jednolita masa.
Formuj kulki i gotuj w osolonej wodzie. Pyzy wrzucamy na gotującą się wodę. Następnie zmniejszamy grzanie. Gotujemy od 8-10 minut.

Pyzy podczas gotowania nie rozlatują się. Gdy ugotujesz ziemniaki dzień wcześniej odejmiesz sobie sporo czasu, aby przygotować danie.

Smacznego.


20 komentarzy:

  1. Fajna nazwa Małgosiu:) muzą być pyszne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Osobiście nie przepadam za pyzami ale nie każdy lubi wszystko i to samo... prawda? Takie pyzy z pewnością potrafią nasycić ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie jadłam całe wieki! Koniecznie muszę sobie przygotować ze smażoną cebulką- takie lubię najbardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  4. jaka fajna nazwa hi hi :) wygldaj pysznie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Hi hi, gumci gumci, to po prostu trzeba spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zrobię jutro :D
    Mam ziemniaczki z obiadu, więc pomysł jak znalazł :)

    OdpowiedzUsuń
  7. To są najcudowniejsze kluski!
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nazwa jest słodka :D A kluseczki są super :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajne i szybkie danie :) dawno takich nie jadłam ,więc może najwyższy czas to zmienić:).
    Z chęcią obserwuję <3 i pozdrawiam .

    OdpowiedzUsuń
  10. uwielbiamy, ale najczęściej je faszeruje:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ciekawe, nigdy nie jadłyśmy takiego dania :)

    OdpowiedzUsuń
  12. moja babcia robiła najlepsze,oj dawno nie jadłam

    OdpowiedzUsuń
  13. Chcę Twoje pyzy!
    Takie robiła moja Babunia...

    OdpowiedzUsuń
  14. Jejku, uwielbiam pyzy, nie pozostaje nic innego jak skopiować przepis, wydrukować i zabrać się za gotowanie :D

    Zapraszam na przedpremierową recenzję książki Surogatka Louise Jensen. Książka zdecydowanie warta przeczytania !

    http://recenzentka-doskonala.blogspot.com/2018/02/surogatka-louise-jensen.html

    OdpowiedzUsuń
  15. Muszę kiedyś wypróbować Twój przepis :-)

    OdpowiedzUsuń