Zastosowałam zwykły ser żółty i ser mimolette. Starłam na tarce na grubszych oczkach.
Starty ser wyłożyłam na foremki silikonowe.
Nagrzałam piekarnik do 150* Włożyłąm foremki i wyłączyłam piekarnik.
Po kilku minutach należy wyjąć gotowe miseczki.
Gdy ostygną wyjmujemy foremki.
Świetne i baaardzo pyszne te miseczki :D
OdpowiedzUsuńDziękuję Kasiu 😊
UsuńAle pomysłowe :)
OdpowiedzUsuńAle pomysłowe :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Agniesiu ;)
UsuńAle ciekawe! Nigdy takich nie robiłyśmy i nawet nie widziałyśmy :)
OdpowiedzUsuńJakie pomysłowe! Taki ser zapieczony na chrupko musi być boski :D
OdpowiedzUsuńZgadza się Joasiu :)
UsuńPycha, musze kiedys wyprobowac :-)
OdpowiedzUsuńPolecam Edytko 😃
Usuń