Polecam smaczne i syte naleśniki, doskonałe jako danie główne. W skład farszu wchodzą warzywa.
Przyznam się szczerze, że podczas przygotowania tego dania, najwięcej czasu zajmuje usmażenie naleśników :) Przygotowanie farszu to pestka.
NALEŚNIKI NA OSTRO
Naleśniki smażymy w/g swojego sprawdzonego przepisu.
Farsz;
puszka pomidorów, mogą być całe lub pokrojone
puszka białej drobnej fasolki
woreczek ryżu
puszka kukurydzy
średnia cebula
łyżeczka kurkumy
dwie łyżeczki bazylii
łyżeczka oregano
sól i pieprz do smaku
oliwka do smażenia pomidorów ok 1/4 szklanki
Pomidory wylewamy z puszki na rozgrzany olej. Dodajemy przyprawy, wszystkie oprócz kurkumy.
Woreczek z ryżem gotujemy w osolonej wodzie z dodatkiem kurkumy.
Cebulkę kroimy w kostkę i smażymy na odrobinie oliwki.
Do sosu pomidorowego dodajemy usmażoną cebulkę, kukurydzę, fasolkę, ugotowany ryż. Doprawiamy do smaku w/g uznania.
Farsz owijamy w naleśniki, można posypać serem żółtym i słodką papryką. Zapiec.
Smacznego.
Pysznie wyglądają te naleśniki :) Taki farsz do naleśników bardzo lubię. Muszę koniecznie zrobić sobie takie naleśniki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i życzę miłego weekendu,
Patryk
Takich naleśników jeszcze nie jadłam.
OdpowiedzUsuńLubię na ostro... sam naleśnik wyglada smacznie ale ryż i naleśnik jakoś mi do siebie nie pasują :P Nie mniej jeśli się lubi takie połączenia danie na pewno posmakuje ;)
OdpowiedzUsuńNigdy nie jadłam takich naleśników. Bardzo interesujący przepis.
OdpowiedzUsuńRobię co jakiś czas naleśniki, najbliższe zrobię wg Twojego przepisu.
Pozdrawiam:)
Bardzo fajny pomysł na farsz, dawno nie jadłam już wytrawnych naleśników :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie naleśniki z farszem, obiadek idealny :D
OdpowiedzUsuńU nas zawsze na słodko:)))ale może czas na zmianę i wypróbować Twój bardzo ciekawy przepis:))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńSuper naleśniki Małgosiu :) Częstuję się jednym :)
OdpowiedzUsuńNo super przepis! Jeszcze jestem w ciąży więc tym bardziej teraz choruję na takie pyszności. Zapewne zaraz pójdę ugotować takie coś :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie na nową recenzję Cudownego chłopca:
http://recenzentka-doskonala.blogspot.com/2018/02/wszyscy-powinnismy-przynajmniej-raz-w.html
rewelacyjny ten farsz! :) muszę zrobić kiedyś Lubemu :)
OdpowiedzUsuńTakie naleśniki to zdecydowanie lepszy pomysł niż klasyczne z dżemem :D
OdpowiedzUsuńMniam, chętnie wypróbuję tego przepisu w domu :)
OdpowiedzUsuńNaleśniki idealne na ciepła kolacyjkę :D
OdpowiedzUsuńFajny sposób na naleśniki inaczej :-) muszą być pyszne :-)
OdpowiedzUsuńNaleśniki to bardzo łatwa sprawa do przygotowania, więc dlaczego nie można kombinować z jej różnymi wariacjami. Zdecydowanie jestem z tym, żeby je podawać i na słodko i na słono. Przepis wykorzystam i dziękuję za niego!
OdpowiedzUsuńnaleśniki chyba wszyscy lubią, bo bez względu na farsz zawsze dobrze smakują:)
OdpowiedzUsuńTwoja propozycja jest bardzo smakowita:)
MOlto saporiti come piacciono a me!!!
OdpowiedzUsuńPyszna propozycja, u mnie szybciej znikają naleśniki wytrawne niż słodkie :)
OdpowiedzUsuńNaleśniki <3 I to jeszcze w pikantnej wersji....Niebo dla podniebienia! :)
OdpowiedzUsuńNaleśniki zawsze jemy na słodko i tak jakoś nigdy się nie składa aby przygotować wytrawny farsz :P
OdpowiedzUsuńZjadłabym takie pyszne naleśniki :-)
OdpowiedzUsuńJak na ostro to chcę dwa :)
OdpowiedzUsuńŚlinka leci na sam widok! :))
OdpowiedzUsuńNie przepadam za bardzo ostrymi daniami, ale jak sama przyrządzę, to zrobię na tyle pikantne, że będą mi smakować ;)
OdpowiedzUsuńCiekawa propozycja, chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńO mniam! Kradnę przepis! Zapraszam do mnie! :)
OdpowiedzUsuńAle bym zjadła :) Pyszności. Bardzo mi się to danie podoba :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie naleśniki na ostro :)
OdpowiedzUsuńpysznie nadziane :)
OdpowiedzUsuńPyszności, bardzo lubię naleśniki w wersji wytrawnej :)
OdpowiedzUsuńCiekawe nadzienie!:)
OdpowiedzUsuńU mnie rzadko naleśniki są na słodko, więc biorę w ciemno przepis!
OdpowiedzUsuńMmmm..pychotka, musze tez takie wytrawne nalesniczki przygotowac któregos dnia, zrobiłaś mi smaka
OdpowiedzUsuńWłasnie mi Małgosiu przypomniałaś że dawno nie robiłam nalesników apetyczne i pyszne
OdpowiedzUsuńNaleśniki zazwyczaj jem na słodko, ale ta kompozycja też mi się spodobała :)
OdpowiedzUsuńPyszny naleśnik :D Nie pamiętam kiedy jadłam na wytrawnie, a więc narobiłaś mi wielkiego apetytu ;)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło gościć Cię na swoim blogu. Tym bardziej się cieszę, że zajrzałam do Ciebie. Pewnie to zbieg okoliczności, ale rzeczywiście i mnie zdrowe gotowanie mocno zainteresowało. Nie wiem czy czytałaś, ale po wypadku zmiana jadłospisu była niezbędna. Na szczęście zostało to moją pasją, więc chętnie dowiem się o wegetariańskich smakołykach. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńwow pancake look delicious & i wonna try it..
OdpowiedzUsuńhttps://clicknorder.pk online shopping in pakistan
Apetycznie wygląda:)
OdpowiedzUsuńMega apetyczne naleśniki :)
OdpowiedzUsuń