niedziela, 10 listopada 2024

Kakaowe naleśniki z jabłkami


KAKAOWE NALEŚNIKI 

Z JABŁKAMI 

🍏



Pyszne kakaowe naleśniki z domową konfiturą z jabłek🍏. Do ciasta dodałam skrobię kukurydzianą🌽. Można ją zastąpić mąką ziemniaczaną. Naleśniki są pyszne, po upieczeniu chrupiące. 

500 ml. mleka 
2 jaja 
2 łyżki skrobi kukurydzianej 
1 szklanka mąki pszennej
2 łyżki kakao 
1/3 łyżeczki soli 

Olej do smażenia 
Dowolna konfitura 
Cukier puder do posypania 

Składniki na ciasto naleśnikowe połącz ze sobą, za pomocą blendera lub mieszadła. Pozwól mu odpocząć 15 minut. Następnie smaż na oliwie z obu stron. Podaj z kwaskowatą konfiturą i posyp cukrem pudrem. 
Smacznego 😀

16 komentarzy:

  1. Wyglądają bardzo apetycznie :) Ja ze względu na dietę używam innych składników ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pyszności na talerzu!
    Nie dodawałam nigdy skrobi do ciasta naleśnikowego i muszę koniecznie to wypróbować.
    Dzięki za pomysł:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam tak podane naleśniki :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Tutaj naleśniki są zwykle nadziewane dulce de lecha i nie są smażone, ponieważ gotuje się je 1 na 1 na nieprzywierającej patelni, każdorazowo smarowanej roztopionym masłem (jeśli nie przyklejają się do dna patelni, unikamy wkładania masła).
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Takich jeszcze nie spotkałam, muszę spróbować z połowy porcji zrobić, pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Naleśniki to ja jem w każdej postaci.

    OdpowiedzUsuń
  7. Wow, cudownie wyglądają te naleśniki. Trzeba wypróbować je 👍🙂

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam naleśniki! Takich jeszcze nie jadłam, na pewno są pyszne :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wow, takich jeszcze nie jadłam, ale pewnie są dobre bo słodkie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Pycha :) zjadłabym z apetytem :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kocham naleśniki. Ale również ze względu na dietę zastosuję zamienniki
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  12. Kocham naleśniki. Ale również ze względu na dietę zastosuję zamienniki
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  13. Już sama nazwa brzmi smakowicie .
    Uwielbiam nalesniki:)

    OdpowiedzUsuń