Przedstawiam mój pomysł na kotlety z gotowanych ziemniaków. Swoją barwę zawdzięczają kurkumie. Są lekkie i rozpływają się w ustach. Całe danie polałam olejem Rydzowym i posypałam kaszą kuskus z suszonymi pomidorami. U mnie zniknęły w mgnieniu oka :)
KOTLETY ZIEMNIACZANE
Składniki na kotlety;
1/2 kg. ugotowanych, wystudzonych ziemniaków
1 jajko
3 łyżki mąki pszennej
sól do smaku
1/2 łyżeczki słodkiej papryki czerwonej
pieprz w/g uznania
1 łyżeczka kurkumy
3 łyżki oleju rydzowego SEMCO
Dodatkowo;
1/2 szklanki kaszy kuskus
3 suszone pomidory
1 szklanka wrzątku posolonego
sol do smaku
Ugotowane ziemniaki przeciskamy przez praskę. Łączymy z jajkiem i mąką. Doprawiamy do smaku.
Smażymy z obu stron, aż do zarumienienia.
Kasze kuskus zalewamy wrzątkiem. Przykrywamy i odstawiamy, aby napęczniała. Dodajemy kurkumę i pokrojone suszone pomidory.
Danie podałam z olejem Rydzowym.
Smacznego.
Lubie takie pomysły na obiadek a właśnie jak mydełka sie sprawdziły czy były ok?
OdpowiedzUsuńMydełka są super.Cały czas używam. Czarne z peelingiem, a czerwone żelowe jest świetne do twarzy 💙💚💛❤
UsuńLubię ziemniaczane kotlety!
OdpowiedzUsuńDawno nie jadłam takich kotlecików....
OdpowiedzUsuńNie jadłam takich. Muszą być pyszne.
OdpowiedzUsuńojej, jak ja dawno ziemniaczanych nie jadłam :) ale kurkuma nadała im piękny kolor :)
OdpowiedzUsuńjak dawno nie jadłam takich kotlecików ziemniaczanych :)
OdpowiedzUsuńA ja myślałam, że to ciasteczka. Bardzo apetyczne :)
OdpowiedzUsuńBardzo smaczne sa takie kotlety często robię i dodaje jeszcze łososia ;)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawe, w takim wydaniu chyba nie jadłam...
OdpowiedzUsuńU mnie w domu robiło się placki z gotowanych ziemniaków ale Twój pomysł bardzo mi się podoba 😊
OdpowiedzUsuńRobię od czasu do czasu takie kotleciki. Są pyszne. Następnym razem wypróbuję z kurkumą.
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł! ;-)
OdpowiedzUsuńPięknie wyszły te kotleciki :)
OdpowiedzUsuńMniam jakie pyszności kochana 😃
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kotleciki ziemniaczane :-)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na smakowite kotleciki :) <3
OdpowiedzUsuńMoje ulubione kotleciki :) Są przepyszne w smaku :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i życzę miłego weekendu,
Patryk
A ja myślałam na początku, że to są jakieś ciastka :) łasuch ze mnie.
OdpowiedzUsuńAle kotleciki ziemniaczane to brzmi pysznie! :)
Bardzo lubię ziemniaczane kotleciki, twoje wyglądają smakowicie :)
OdpowiedzUsuńPyszniutkie:))chętnie zrobię w najbliższym czasie:))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńŚwietna propozycja :)
OdpowiedzUsuńNigdy takich nie jadłam. Musze wypróbować twój przepis.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Chyba nigdy takich nie jadłam, zapowiadają się ciekawie ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne kotleciki :) Idealne na urozmaicenie sobie obiadku :)
OdpowiedzUsuńLubimy ziemniaczki na różne sposoby no i ten olej jest taki zdrowy... aczkolwiek jeszcze w smaku nam nie przypadł aż tak do gustu :P
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie kotleciki choć w takiej wersji jeszcze nie jadłam ;)
OdpowiedzUsuń