Dzisiaj podzielę się z Wami przepisem, na wspaniałą konfiturę z dyni.
Swój niepowtarzalny smak, zawdzięcza goździkom i laskom cynamonu, w których jest gotowana.
W zeszłym roku zrobiłam cukierki z dyni. Miały bardzo wszechstronne zastosowanie w mojej kuchni. Polecam oba przepisy.
2 kilogramy obranej i pokrojonej w kostkę dyni
10 goździków
4 laski cynamonu
2 szklanki wody
sok z 1 i 1/2 cytryny
1 i 1/2 kg cukru
2 żelfix
Pokrojoną dynię wrzucamy go garnka, wlewamy wodę, goździki i cynamon. Gotujemy na małym ogniu, mieszając. Grzejemy, aż masa zrobi się przejrzysta.
Wtedy dopiero sypiemy cukier. Z cukrem podgrzewamy, do momentu jego rozpuszczenia.
Następnie wlewamy sok z cytryny, cały czas gotując. Na końcu dodajemy żelfix i gotujemy jeszcze dwie minuty.
Wkładamy do suchych słoiczków. Odwracamy dnem do góry.
Smacznego.
Małgosiu takich dobroci jeszcze nie jadłam z dyni
OdpowiedzUsuńZamykamy jesień w słoiczku ;)
UsuńAleż cudownie wygląda. Może zrobię w tym roku bo do tej pory z dyni to głównie zupę gotowałam:)
OdpowiedzUsuńW sumie takiej konfitury jeszcze nie jadłam. Za słodko, ale dynie lubię.
OdpowiedzUsuńSuper przepis Gosiu. Uwielbiam kanapki z taką konfiturą. Mniam, mniam. :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam konfiturę z dyni i robię ją każdego roku.
OdpowiedzUsuńDodaję pomarańcze i troszkę mniej cukru.
Dzisiaj kończyłam smażyć powidła ze śliw. Z 15 kg wyszło 15 słoiczków 200 ml. W tym roku poszłam na żywioł, zrobiłam bardzo dużo przeróżnych konfitur, dżemów. Jeżeli kupię słoiczki to zrobię konfiturę z dyni.
Pozdrawiam:)
Pięknie wygląda. Uwielbiam dynię, ale jeszcze nigdy nie jadłam takiej konfitury. Teraz siedzę i się zastanawiam dlaczego??
OdpowiedzUsuńTo dla mnie nowość, ale zainspirowałaś mnie i po niedzieli biorę się do roboty:)
OdpowiedzUsuńZ dyni jeszcze nie jadłam, ale jestem pewna, że smakuje genialnie :)
OdpowiedzUsuńnie jadłam jeszcze takiej konfitury! :D mega pomysł :D
OdpowiedzUsuńhttp://czynnikipierwsze.com/
Już dawno nie robiłam żadnej konfitury z dyni. Może w tym roku się skuszę?
OdpowiedzUsuńKilka razy mieliśmy dynię na działce, ale zawsze korzystali z niej znajomi lub rodzina.
OdpowiedzUsuńWidzę, że wg Twojego przepisu można bez problemy zrobić konfiturę. Może w przyszłym roku się skuszę.
Serdecznie pozdrawiam.
Jakoś ostatnio nie robię konfitur, ale moja mama coraz częściej o tym myśli, a jako, że mieszkamy razem może coś z tego wyjdzie! Pozdrawiam Małgosiu cieplutko.
OdpowiedzUsuńPowitałaś jesień jak należy, wyjątkową konfiturą
OdpowiedzUsuńz dyni jeszcze nie jadłam i nie robiłam, ale jeszcze wszystko przede mną ;)
OdpowiedzUsuńBardzo smakowicie wygląda :) Konfitury z dyni jeszcze nie robiłam.
OdpowiedzUsuńNigdy nie jadłam konfitury z dyni, a Twoja wygląda apetycznie. Może kupię dynię i się skuszę aby taką zrobić :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł, bardzo lubię dynię, a w takiej wersji jeszcze nie jadłam :)
OdpowiedzUsuńNie jadłam konfitur z dyni.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWspaniała konfitura :-) już mi smakuje :-)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł :) Bardzo smacznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńWygląda wspaniale!
OdpowiedzUsuńIdealna do chałki, mniammm.....
Pomysł rewelacyjny. Pyszności :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za pozostawione komentarze :)
OdpowiedzUsuńKonfitury z dyni nie jadłam i bardzo jestem ciekawa jej smaku. Po zdjęciach widać, że jest pyszna!!!
OdpowiedzUsuńŚwietny sposób na to aby zamknąć dynię w słoiczku na zimę :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie jadłem konfitury z dyni ☺ Pychotka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Patryk
Pyszna konfitura:) Mniam :)
OdpowiedzUsuńDżemy wszelkie są pyszne, te z dyni też. \Nie rozumiem tylko po co ten dodatek sztuczności w postaci żelfixu?
OdpowiedzUsuń