1 seler korzeń ( średni )
6 marchwi
4 cebule
1 puszka białej fasoli
3 szklanki rosołu
1 szklanka bułki tartej
5 jaj, 1/2 kostki masła
sól, pieprz, starta gałka muszkatułowa( na czubku łyżeczki )
papryka ostra i słodka.I co kto lubi :)
Seler i marchew starłam na grubych oczkach.Zalałam rosołem dałam masło i dusiłam pod przykryciem.
Cebule poszatkowałam i zeszkliłam na oleju.
Fasolę z puszki razem z zalewą zblendowałam
Cebulę wsypałam do garnka pod koniec duszenia warzyw.
Wszystko zblendowałam, dołożyłam fasolę również zmiksowaną.
Kiedy farsz ostygł, dołożyłam jaja, bułkę tartą i przyprawy.
Piekłam w podłużnej formie na papierze około 1 godz. w 150 *
Wierzch dobrze jest posypać bułką tartą przed pieczeniem.
Bardzo apetyczne, nie wiem czemu w pierwszej chwili myślałam ze to ciasto
OdpowiedzUsuńMoże przez kolor? :)
UsuńWspaniały pasztecik, z pewnością jest pyszny w smaku :-)
OdpowiedzUsuńLubię takie rarytasy, ale w moim domu musiałabym zjeść sama :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna propozycja. Podoba mi się. Pasztet ma fajny kolorek :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubimy warzywne pasztety z fasolą :D Ten na pewno przypadłby nam do gustu :D
OdpowiedzUsuńJest pyszny. Ze względu na wątrobę nie dodałem cebuli i żółtek z jajek. Białko ubiłem na sztywną pianę.
OdpowiedzUsuń