Składniki;
1 kg obranej i wypestkowanej dyni
1 szklanka wody
8 goździków
2 laski cynamonu
1 kg. cukru
sok z jednej cytryny
Dynię, wodę, goździki i laski cynamonu gotujemy. Kiedy dynia zmięknie wsypujemy cukier i sok z cytryny.
Podgrzewamy od czasu do czasu mieszając. Pozostawiamy do wystygnięcia. Proces gotowania i chłodzenia powtarzamy aż do całkowitego wyparowania wody. Po każdym chłodzeniu masa staje się coraz gęściejsza. Im bardziej gęsta musimy częściej mieszać, aby zapobiec przypaleniu.
Moja dynia po czwartym chłodzeniu uzyskała swój pożądany efekt.
Co nam daje chłodzenie?
Bardzo dużo. Pomaga nam to ocenić prawdziwą konsystencję. W trakcie ciągłego ogrzewania jest to niemożliwe.
Dobre rady;
pracę z produkcją naszych cukierków najlepiej zacząć wieczorem.
Do rana masa ochłodzi się.
Na drugi dzień mamy szansę dwukrotnego wystudzenia.
Po kolejnym wystudzeniu zobaczymy, że nie możemy wyjąć drewnianej łyżki. Jest to koniec naszej pracy na kuchence.
Masę wykładamy na papier do pieczenia. Smarujemy ręce oliwką i lekko smarujemy cały blat z wierzchu. Następnie odrywamy papier ( schodzi bez trudu) Masę odwracamy i smarujemy oliwka z drugiej strony. Tniemy na dowolne kształty.
SMACZNEGO :)
Jaki fajny pomysł na produkcję cukierków - chętnie spróbuję! :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie pomyślałybyśmy, że można stworzyć coś tak fajnego i pysznego. :)
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo ;)
Usuńhm ciekawe bardzo, wyglądają świetnie, chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńPolecam ;)
UsuńRewelacja <3 <3 <3
OdpowiedzUsuńBardzo Wam dziękuję :)
UsuńBardzo ciekawy przepis :) Takich cukierków jeszcze nie jadłam.
OdpowiedzUsuńA żeś Małgoś zaszalała :))
OdpowiedzUsuńWow! Tego jeszcze nie widziałyśmy! Super przepis, koniecznie do wypróbowania! :D
OdpowiedzUsuńAle fajowe! Chcę jednego! :)
OdpowiedzUsuńIntrygujące! Będę musiała spróbować :)
OdpowiedzUsuńBędę próbować, nigdy nie jadłam cukierków z dyni :)
OdpowiedzUsuń