WARSZTATY Z COOKPAD
Andrzejki spędziłam w bardzo miłym towarzystwie, na robieniu i degustowaniu nalewek.
Dnia 30 listopada zostałam zaproszona przez Kasię na warsztaty kulinarne. Odbyły się w pięknej i zabytkowej kuchni u Marty w Krakowie.
Atmosfera była świetna.
Po dotarciu na miejsce, każdy dostał mięciutkie i ciepłe pantofle. A ponieważ na zewnątrz panował mróz, myślę, że każdy chętnie zamienił kozaki na pluszaki.
Założeniem warsztatów było wykonanie nalewki cytrynowej i wiśniowej.
Od razu zabraliśmy się do dzieła, obieraliśmy i kroiliśmy cytrynki. Nie zabrakło również smacznych
przekąsek w postaci domowego chleba, który upiekła Kasia, jej pysznych past z czarnych oliwek i prażonego słonecznika, oraz rustykalnej tarty ze śliwkami.
Marta natomiast jest mistrzynią w robieniu nalewek. Degustowaliśmy również dereniówkę o niezapomnianym smaku i kolorze.
Po zrobieniu nalewek, wynieśliśmy je na zewnątrz, aby się dobrze wystudziły. A że temperatura była minusowa, więc nie było z tym problemu.
Na zakończenie otrzymałam buteleczki z trunkami.
Nigdy na takich nie byłam. Z pewnością miłe doświadczenie :)
OdpowiedzUsuńCóż tu pisać! Po prostu wspaniale spędziłaś czas. Parę lat temu przygotowywałam nalewki dosłownie z wszystkiego. Jedną z najsmaczniejszych była właśnie nalewka farmaceuty, czyli cytryny zalewane mlekiem i spirytusem. Rewelacja. Polecam:)
OdpowiedzUsuńTakie warsztaty to piękne przeżycie. Super!
OdpowiedzUsuńSuper sprawa! Fajna pamiątka i wspomnienia ;)
OdpowiedzUsuńSuper event :)
OdpowiedzUsuńSuper :-)
OdpowiedzUsuń