1 i 1/2 kg obranego korzenia chrzanu
3 kg buraków
łyżka soli
2 łyżki cukru
3 łyżki octu 10%
Chrzan trzemy na tarce o drobnych oczkach. Po starciu wlewamy wrzątek tak aby po dociśnięciu łyżką widać było wodę.
Buraki dokładnie szorujemy i gotujemy w skórkach. Kiedy się ugotują, skórkę usuwamy.
Buraczki również trzemy na drobnych oczkach.
Mieszamy z chrzanem i dodajemy przyprawy.
Podane przeze mnie ilości soli, cukru i octu mogą być przez Was zmienione. To zależy od kwestii gustu.
Pyszna, uwielbiam , do obiadu w sam raz :) miłego dnia Małgosiu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Joasiu i wzajemnie :)
UsuńNigdy takiej nie jadłyśmy. Kolor bajeczny :D
OdpowiedzUsuńOh, ja nie pamiętam kiedy ostatnio jadlam ćwikłę. Dzięki za przypomnienie ;-)
OdpowiedzUsuń