Polecam wegetariańskie kotleciki z wędzonym tofu. Ze składników, które wymienię, wyszło ich około dwadzieścia sztuk. Zniknęły z talerzy w oka mgnieniu :)
Bardzo dobrze smakują z sosem czosnkowym.
KOTLECIKI Z TOFU
1 szklanka suchego ryżu jaśminowego
małe opakowanie tofu wędzonego
6 suszonych pomidorów
2 łyżki oliwki z pomidorów
2 jaja
2 kopiate łyżki bułki tartej + bułka do obtoczenia
przyprawy; chilli, bazylia, sól, pieprz
olej do smażenia
Ryż należy ugotować al dente w osolonej wodzie. Wystudzić. Do wystudzonego ryżu dodać jaja, pokrojone pomidorki, oliwkę, starte lub drobno pokrojone tofu, bułkę tartą i przyprawy.
Formujemy małe kotleciki, obtaczamy w bułce tartej. Smażymy z obu stron.
Smacznego.
Takich jeszcze nie jadłam, ale bardzo chętnie bym skosztowała :)
OdpowiedzUsuńBardzo apetyczne :-)
OdpowiedzUsuńTofu jeszcze nie próbowałam :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na kotleciki.
OdpowiedzUsuńBardzo piękne i pyszne na pewno! :)
Może z raz w życiu lub dwa jadłam tofu ;)
Pozdrawiam popołudniowo :)
Kotleciki wyglądają bardzo apetycznie, ale ja za tofu nie przepadam. Myślałam, że może tofu kupowane u nas ma smak, który mi nie odpowiada, ale próbowałam i w Chinach, i w Japonii - tam również moje kubki smakowe mówiły - nie. Nie jadłam jednak tofu w wersji smażonej, więc być może taki sposób przygotowania by mi pasował:)
OdpowiedzUsuńTofu trzeba lubić. Samo nie bardzo nadaje się do spożycia. Ale jako dodatek do czegoś, jak najbardziej 😊
UsuńNie próbowałam jeszcze tofu. Nie mam pojęcia jak smakuje.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Ciekawe, czy mojemu mężowi by smakowały :)
OdpowiedzUsuńTofu nie należy do moich ulubieńców :) Talerzyk śliczny :)
OdpowiedzUsuńPyszny obiadek
OdpowiedzUsuńmuszą być pyszne:)
OdpowiedzUsuńBardzo apetycznie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńNa pewno świetnie smakują!!!
OdpowiedzUsuńNigdy tofu nie próbowałam:)))pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńTakie kotleciki mogę jeść codziennie. Są pyszne. :-)
OdpowiedzUsuńtofu nie próbowałam nigdy, ciekawa jestem ich smaku ;)
OdpowiedzUsuńPysznie i pomysłowo :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam okazji spróbować czegoś takiego. Musi być pyszne.
OdpowiedzUsuńRaz kupiłam tofu z ciekawości i średnio mi smakowało. Robiłam tofucznicę (blee ;p) i jakiś deser czekoladowy - ten smakował mi nawet, nawet. Może kiedyś znowu się skuszę na tofu i zrobię wtedy takie kotleciki.
OdpowiedzUsuńMuszą fajnie smakować bo wyglądają apetycznie :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za tofu, ale te kotleciki wyglądają apetycznie :)
OdpowiedzUsuńkiedyś robiłam pulpeciki z tofu, kotlety to też świetny pomysł :)
OdpowiedzUsuńLubię tofu, muszę wypróbować takie kotleciki :)
OdpowiedzUsuńMuszę w koncu spróbowac takie zrobić
OdpowiedzUsuńUratowałaś tym przepisem moje tofu, które zalega w lodówce już od kilku dni :)
OdpowiedzUsuńJa bardzo uwielbiam ser tofu, szczególnie lubię sałatki z dodatkiem tego sera. Muszę przyznać, że te kotleciki wyglądają naprawdę apetyczne. Bardzo fajny pomysł na zrobienie takich kotlecików ☺
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Patryk