Dzisiaj mamy dzień niepodległości i obchodzimy świętego Marcina. W Poznaniu wypiekają rogale marcińskie. Przyznam, że nigdy nie jadłam tych rogali. Jest to wypiek regionalny, żeby ich skosztować, trzeba udać się specjalnie do tego miasta. Ja natomiast zrobiłam też coś na słodko, aby sobie poświętować.
Ciasto nazwałam ''szkaradek'', nie dlatego że jest niedobre, wprost przeciwnie. Nie pierwszy raz go piekę i zawsze wychodziło mi równe jak stół. Tym razem wyrosła górka, gdy go wyjęłam z pieca, od razu otrzymało swoje miano. Najważniejsze, że jest słodkie i mega czekoladowe :)
CIASTO CZEKOLADOWE -SZKARADEK
Składniki na spód;
Przygotuj małą tortownicę o śr. 16 cm.
120 g. masła
100 g cukru pudru
2 jaja
50 g. gorzkiej czekolady
80 g. mąki pszennej
Masło utrzeć z cukrem pudrem, dodawać żółtka i roztopioną zimną czekoladę. Następnie przesianą mąkę. Na koniec dodać ubite białka i wymieszać szpatułką.
Czekoladę topię w mikrofalówce, łamię na mniejsze kawałki, które wsypuję do kubka. Kubeczek przykrywam talerzykiem i nastawiam na 1 i 1/2 minuty.
Dno blaszki wykładamy papierem do pieczenia. Wylewamy ciasto i pieczemy 40 min. w 170*. Po tym czasie wyjmujemy z pieca, zalewamy masą śmietanową i ponownie wkładamy na 10 minut.
Biała masa śmietanowa;
200 g. śmietany 18 %
2 łyżki cukru pudru
1 jajko
Mieszamy łyżką wszystko razem. Wylewamy na ciasto, jak napisałam powyżej.
Galaretka czekoladowa;
Gdy ciasto się upiecze, wyjmujemy i studzimy go. Wylewamy na wierzch galaretkę.
1 galaretka kolor obojętny
300 ml. wrzątku
50 g. czekolady
1 łyżeczka kawy rozpuszczalnej
Galaretkę, połamaną czekoladę oraz kawę, wsypać do wrzątku. Mieszać do momentu rozpuszczenia.
Chłodną wylać na ciasto. Udekorować.
Smacznego.
This is new to me and it looks gorgeous.
OdpowiedzUsuńIdealna propozycja na sobotę!!! 😁
OdpowiedzUsuńPyszne musi być to ciacho! :D
OdpowiedzUsuńhttps://buszujwkuchni.com/- zapraszam :D
Fantastyczne ciasto, czekoladowa galaretka bardzo mnie zaciekawiła :)
OdpowiedzUsuńGdy przeczytałam tytuł posta, zastanawiałam się cóż to będzie za ciasto. Jeśli nie napisałabyś, że tym razem placek nie był równy po wyjęciu z piekarnika, pomyślałabym, że taki krzywiutki ma być. Świetny pomysł na czekoladowo-kawową galaretkę. Ciasto wygląda bardzo apetycznie:)
OdpowiedzUsuńDziękuje Dorotko i pozdrawiam :)
UsuńWygląda pysznie i pewnie smakuje wybornie.
OdpowiedzUsuńPyszne ciasto Małgosiu :)
OdpowiedzUsuńTo ciasto na pewno smakuje obłędnie Małgosiu :) Nie ma innej opcji - trzeba wypróbować :)
OdpowiedzUsuńMałgosiu świetne ciacho, musi być pyszne :-)
OdpowiedzUsuńW sam raz na weekend, pycha :)
OdpowiedzUsuńWygląda smakowicie i pysznie. Tradycyjnie kupiłam jednego rogala królewskiego (marciński zastrzeżony)
OdpowiedzUsuńZjedliśmy po pół i powiem Ci, że jak na cenę 7.- marny jakościowo.
Pozdrawiam:)
Moje smaki zdecydowanie *.*
OdpowiedzUsuńRównież nigdy nie jadłam tych rogali - do Poznania mam bardzo daleko ;)
OdpowiedzUsuńFajne te Twoje ciasto i ciekawy pomysł z czekoladową galaretką :)
PS Napisałaś Poznań z małej litery :)
Dzięki, już poprawiam :)
Usuńteż sie ostatnio zastanawiałam jak to jest- piekę tak sobie to wychodzi a jak chcę wrzucić na bloga to zawsze coś nie tak;)
OdpowiedzUsuńale mocno czekoladowe, to coś dla nas:)
Małgosiu bardzo mnie zaciekawiłaś tą galaretką czekoladową. A ciasto musi smakować wybornie.
OdpowiedzUsuńRaz w życiu jadłam prawdziwego rogala w Poznaniu. Pyszny był, choć cena spora :) Kiedyś upiekłam sama tyle, ze z niebieskim makiem i też były pyszne ;)
Wspaniałe ciasto <3 Również nigdy nie jadłam rogali świętomarcińskich, choć na zdjęciach wyglądają kusząco to jednak świadomość, że w składzie jest mak i rodzynki (za którymi nie przepadam) mnie skutecznie zniechęca ;)
OdpowiedzUsuńZresztą po co rogale, jak można zjeść takie pyszne ciasto ;D
Musi być pyszne! :D
OdpowiedzUsuńszkaradek... hhhh super ciacho ! <3
OdpowiedzUsuńWspaniałe ciacho :D
OdpowiedzUsuńWspaniale ciacho-uwielbiam takie :)
OdpowiedzUsuńSmakowicie wygląda ten szkaradek, super nazwa :) Narobiłaś mi ochoty na ciasto czekoladowe :D
OdpowiedzUsuńMałgosiu cudownie wygląda ten Twój szkaradek, a rogali marcińskich i ja jeszcze nie jadłam :)
OdpowiedzUsuńAleż tu smacznie!
OdpowiedzUsuńSzkaradek? Ale to ciacho wygląda naprawdę super!
OdpowiedzUsuńWygląda przepysznie!
OdpowiedzUsuńWygląda smakowicie!!!
OdpowiedzUsuńwygląda pysznie
OdpowiedzUsuńPrawdziwe rogale marcińskie są pyszne ale mega słodkie :D Ciasto wygląda świetnie mimo nazwy :D
OdpowiedzUsuńMałgosiu ciasto rewelacyjne :)
OdpowiedzUsuńPyszne ciasto!
OdpowiedzUsuńZjadłabym z przyjemnością.
A po rogale marcińskie nie trzeba jechać aż do Poznania...Do Warszawy są z Poznania przywożone i można je kupić. Ale można też samemu upiec...
Do Warszawy tez mam daleko 😊wole opcję "upiec samemu" 😆
UsuńTeż niestety nigdy nie jadłam tych prawdziwych, poznańskich rogali. Na sklepowych półkach pełno takich ale to jednak nie to co oryginał :)
OdpowiedzUsuńA ciasto wygląda uroczo ^_^
Zawsze urośnie mi taka górka kiedy najbardziej tego nie chce :P Staram się wtedy trochę je "spłaszczyć". Jeszcze ciepłe obracam do góry nogami i kładę na blacie, wtedy lekko się wyrównuje :)
Świetny pomysł, pozdrawiam 😊
UsuńMałgosiu same pyszności u Ciebie
OdpowiedzUsuńNie wiem skąd nazwa, bo ciasto wygląda przepysznie
OdpowiedzUsuńIntrygująca nazwa, ciasto wygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńWygląda to bardzo smakowicie ;) Aż narobiłaś ochoty ;)
OdpowiedzUsuńZ wielką chęcią obserwuję i zapraszam do siebie :
https://kobiecomania.blogspot.com/
Sporo czekolady, chętnie bym zjadła :)
OdpowiedzUsuńA ja właśnie szukam fajnych przepisów na ciasta , więc chętnie skorzystam z Twoich propozycji :)
OdpowiedzUsuńPodobne ciasto znam, ale jednak nie jest identyczne.
Pozdrawiam ciepło! :)
A gdzie tam szkaradek, cudne to ciacho i na dodatek bardzo apetycznie wygląda :-)
OdpowiedzUsuńZachwycalam sie tym ciastem na smakerze, a juz teraz wiem kim jest autorka. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńTen Twój szkaradek Małgosiu wygląda smakowicie! Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńGenialne ciasto <3
OdpowiedzUsuńWg mnie wygląda pięknie! a za rogalami marcińskimi jakoś nie przepadam;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne i smakowite ciasto Pani upiekła ☺ Pysznie to wygląda ☺
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Patryk
Kocham ciasta, a to wygląda apetycznie :) oj bym pojadła :)
OdpowiedzUsuń