Ciasto z masą budyniową na biszkopcie i czekoladową galaretką. Środek uzupełniają śliwki namoczone w alkoholu. Ciasto jest smaczne, rozpływa się w ustach i szybko znika z talerzyków.
Bardzo łatwo się robi.
Przyznam szczerze, ze więcej jest pisania niż pracy przy tym przepisie :)
CIASTO PIJANA ŚLIWKA
Biszkopt;
4 jaja
5 kopiatych łyżek mąki pszennej
1/3 łyżeczki proszku do pieczenia
5 łyżek cukru
Żółtka oddzielamy od białek. Białka ubijamy na sztywno z cukrem. Następnie dodajemy stopniowo po jednym żółtku. Na koniec wsypujemy mąkę przesiana z proszkiem do pieczenia. Mieszamy na niskich obrotach, tylko do połączenia składników. Ciasto wylewamy na formę o wymiarach 25/25 cm. Wyłożoną papierem do pieczenia tylko od spodu. Pieczemy w 170 20 minut.
Masa budyniowa;
2 i 1/2 szklanki mleka
1 szklanka cukru
1 cukier waniliowy
2 małe budynie waniliowe bez cukru
4 żółtka
1 kostka masła
200 g. śliwek kalifornijskich
Pół litra mleka zagotować z cukrami.
w pozostałym mleku wymieszać budynie i surowe żółtka. Wlać na gotujące się mleko z cukrami. Mieszać chwilę, aż powstanie gęsta masa budyniowa.
Garnek nakryć folią i odstawić do całkowitego wystudzenia.
Kostkę masła miksować, aż na puch. Dodawać stopniowo zimny budyń.
Śliwki kroimy na mniejsze kawałki, zalewamy alkoholem (u mnie było to wino) najlepiej na całą noc.
Odsączone śliwki układamy na masie budyniowej.
Masa czekoladowa;
100 g. czekolady gorzkiej
100 g. czekolady mlecznej
100 g. masła
200 g śmietanki 30%
2 galaretki rozpuszczone w/g przepisu na opakowaniu (1/2 szklanki mniej wrzątku należy użyć)
Czekolady kruszymy na mniejsze kawałki i wsypujemy na podgrzane masło. Wlewamy śmietankę.
Na koniec rozpuszczone i dobrze przestudzone galaretki. Chłodną galaretkę czekoladową wylewamy na masę budyniową.
Smacznego.
ale fajne to ciasto
OdpowiedzUsuńZdecydowanie jadłabym! :)
OdpowiedzUsuńJeśli smakuje tak jak wygląda, to nie można się dziwić, że szybko znika:)
OdpowiedzUsuńChętnie bym spróbowała:))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńTakiego specjału jeszcze nie jadłam.
OdpowiedzUsuńSmakowicie wygląda i chętnie wypróbuję przepis :)
OdpowiedzUsuńwow wyglada przepysznie, dziekuje za przepis
OdpowiedzUsuńRobię bardzo podobne, a jednak inne :) Chetnie wypróbuje równiez Twoją wersję Małgosiu :)
OdpowiedzUsuńMniam,bardzo lubię masy budyniowe w ciastach☺
OdpowiedzUsuńJaka fajna nazwa :D
OdpowiedzUsuńWygląda niesamowicie kusząco! Niebo <3
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ciasta, które nie wymagaja zbyt wiele pracy :P A masę budyniową uwielbiam od zawsze :)
OdpowiedzUsuńpyszność!
OdpowiedzUsuńNie jadłam ale słyszałam wiele dobrego ;)
OdpowiedzUsuńAle smacznie wygląda i pewnie świetnie smakuje :)
OdpowiedzUsuń¡¡Hola!! Qué bonito corte tiene este pastel. Me gusta lo bien definida que tiene las capas y su textura. Seguro que está muy rico. Besitos.
OdpowiedzUsuńSuper prawdziwa uczta dla oka i podniebienia:)
OdpowiedzUsuńPyszności, z chęcią bym zjadła :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam to ciasto, chociaż sama nigdy go nie robiłam, ale w wykonaniu mojej szwagierki jest doskonale!
OdpowiedzUsuńWygląda przesmacznie :) Piękny blog, będę zaglądać :)
OdpowiedzUsuńLubię takie ciasta :)
OdpowiedzUsuńwygląda obłędnie!
OdpowiedzUsuńPychotka!!! Wygląda smakowicie!!! Serdecznie pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńJakie fajne ciacho!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Przepadłbym !! Pycha!
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda w przekroju :) W smaku na pewno jest równie wyśmienity :D
OdpowiedzUsuńAle pyszne ciacho! Mniam :)
OdpowiedzUsuńPyszne ciacho. Z chęcią bym taki kawałeczek zjadła :-)
OdpowiedzUsuńAle smakowite ciacho, poproszę do kawki :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe Małgosiu
OdpowiedzUsuńPrzekrój jest mega zachęcająco :D
OdpowiedzUsuńMmmm.... musi smakować cudownie :)
OdpowiedzUsuń