1/2 szklanki kaszy jaglanej
1 szklanka wody
sól do smaku
łyżka masła.
łyżka oliwki z oliwek
Kaszę płuczemy na sitku pod bieżącą wodą. Gotujemy z dodatkiem soli i masła. Po ugotowaniu dodajemy oliwkę i mieszamy.
Do przestudzonej kaszki dodałam czerwona fasolę z puszki, kukurydzę, słodką paprykę , bazylię, pieprz mielony kolorowy, szczyptę chilli.
Pomidory przekroiłam, wydrążyłam środek, lekko posoliłam i posmarowałam oliwką. Następnie nałożyłam farsz.
Naczynie przykryłam folią aluminiową i zapiekałam w 170* -10 minut.
Pomidory uwielbiam więc takie z kaszą na pewno by mi również posmakowały :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię faszerowane warzywa, takie pomidorki też bym chętnie spróbowała :D
OdpowiedzUsuńLubię faszerowane warzywa. Chętnie bym spróbowała takich pomidorków :)
OdpowiedzUsuńnajczęściej jadam jaglaną na słodko, ale Twoja propozycja też mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł Małgosiu :)
OdpowiedzUsuńBardzo prosty przepis i takie właśnie lubię ;) Bardzo pyszne potrawy Pani przygotowuje ;) Koniecznie spróbuje pomidorów faszerowanych z ryżem ;) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Patryku :)
UsuńBardzo podoba mi się Twój pomysł Małgosiu. Te faszerowane pomidorki wyglądają baaardzo apetycznie. Gratuluję pomysłu:-)
OdpowiedzUsuń