Składniki na bardzo duży półmisek;
1/2 kg. drobiowej wątróbki
4 średnie cebule
4 małe jabłka
olej do smażenia
pieprz kolorowy
sól do smaku
6 liści laurowych
6 nasion ziela angielskiego
dwie patelnie !
Na jedną patelnię wrzucamy;
pokrojoną w krążki cebulę.
Podlewamy ją oliwką i lekko wodą.
Wsypujemy 3 liście laurowe, 3 nasiona ziela angielskiego sól do smaku i szczyptę pieprzu zmielonego.
Cebulka ma się ładnie zeszklić.
Na drugiej patelni;
Także wlewamy trochę oliwki, odrobinę wody, 3 nasiona ziela angielskiego, 3 liście laurowe, pieprz, sól do smaku. Gdy woda z oliwką rozgrzeje się, wrzucamy wypłukaną wątróbkę. Dusimy pod przykryciem na małym ogniu. Kiedy wątróbka lekko zmięknie, dodajemy wypestkowane i pokrojone w ósemki jabłka. Grzejemy jeszcze parę minut. Jabłka puszczą trochę soku. Da to naszemu daniu bardzo ciekawy smak.
Aby danie było gotowe do spożycia, należy połączyć ze sobą gotowe składniki z obu patelni.
Smacznego :)
Bardzo lubię wątróbkę, a ta wygląda bardzo smakowicie :)
OdpowiedzUsuńoj a ja jednak się nie skuszę, wątróbkę jadam tylko w postaci kotletów w żadnej innej mi nie podchodzi niestety :(
OdpowiedzUsuńBardzo lubie watrobke z jablkami. Szkoda tylko, ze w Polsce trudno kupic watrobke z indyka, bo ta rowniz wysmienicie z jablkami smakuje. Pozdrawiam serdecznie:-)
OdpowiedzUsuńJa akurat wątróbkę uwielbiam i zazwyczaj jem przysmażoną z dużą ilością cebuli :)
OdpowiedzUsuńWątróbkę bardzo lubię, a przygotowywana z jabłuszkami to już dla mnie rewelacja :-)
OdpowiedzUsuńPychotki <3 Uwielbiam wątróbkę z jabłkami :) Mniam :D
OdpowiedzUsuńNie za bardzo lubię wątróbkę, ale twoja wygląda apetycznie :-)
OdpowiedzUsuńLubię to! Pysznie wygląda, a wszyscy wiemy, że wątróbka nie lubi się fotografować ;)
OdpowiedzUsuńWiem, że jest zdrowa, ale nie dla mnie wątróbka :)
OdpowiedzUsuńDawno już nie jadłam wątróbki, ale jak robiłam, to właśnie z jabłkami :) Jest o wiele smaczniejsza. Z kolei w przedszkolu nie lubiłam jej strasznie i wyjadałam... cebulę ;)
OdpowiedzUsuńniestety u mnie dziewczyny nie chcą jeść, ale ja bardzo lubię;)
OdpowiedzUsuńNa wątróbkę od czasu do czasu mam ochotę, wypróbuję Twój przepis. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńnajlepsza :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam! Choć zwykle robię z samą cebulką :)
OdpowiedzUsuńNie było to nigdy moje ulubione danie, ale może w takiej wersji... Bardzo dawno nie jadłam wątróbki, może kiedyś wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam wątróbkę z jabłkiem 😊
OdpowiedzUsuńMałgosiu u mnie też dzisiaj była wątróbka z jabłkami :)
OdpowiedzUsuńPyszne danie :)
OdpowiedzUsuńTaka watrobke bardzo lubię
OdpowiedzUsuńMoi domownicy nie lubia watrobki i mi bardzo przykro bo ka bardzo lubie a dla mnie samej nie chce mi się jej gotowac Twoja jest pyszna i jeszcze z jabłuszkiem Mniam
OdpowiedzUsuńNajlepsze połączenie - wątróbka z jabłkami :)
OdpowiedzUsuńZ mojego otoczenia bardzo dużo osób nie lubi wątróbki. Ale ja w momencie anemii jadłam ją bardzo często. Wątróbka jest dobrym źródłem żelaza, które jest dość dobrze (jak na żelazo) wchłaniane przez nasz organizm. Ale wątróbki nie powinny jeść kobiety w ciąży z racji bardzo wysokiej ilość witaminy A.
OdpowiedzUsuńA połączenie z jabłkami mnie zaskoczyło; ja zawsze jadłam z dużą porcją cebuli.
Bardzo smaczna propozycja:)
OdpowiedzUsuńOsobiście nie jadam podrobów, ale brzmi smakowicie! :)
OdpowiedzUsuńKarolina
Wątróbkę w takiej wersji zawsze lubiłyśmy i mimo, że nie lubimy za bardzo mięsa tak na wątróbkę chętniej się skusimy :D
OdpowiedzUsuńZazwyczaj jadam wątróbkę z cebulą zeszkloną na oleju :) Muszę zrobić taką wątróbkę z jabłkami, a najlepiej jeszcze zrobić do tego sos :) Takie danie sam raz na obiad :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie,
Patryk
Kocham wątróbkę z jabłkami. Niedrogie, a smaczne i zdrowe danie :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię :) ja robię bez jabłek :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię wątróbkę, ale tylko drobiową. A z jabłkami komponuje się znakomicie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i życzę pięknego dnia :)😆
OdpowiedzUsuńWątróbka mniam. Bardzo lubię i już się od rana robię hlodna
OdpowiedzUsuń