Przyznam, że kilkakrotnie robiłam w sposób tradycyjny ciasto na tortille.
Czyli wałkowałam, piekłam i trzymałam pod wilgotną ściereczką. Sposób trochę pracochłonny i czasochłonny.
Jeżeli masz mało czasu i ochotę na tortille, polecam mój sprawdzony przepis.
Krążki są na prawdę smaczne, można je faszerować czym tylko chcemy.
TORTILLE
2 i 1/2 szklanki mąki pszennej
1 i 1/2 szklanka mąki chlebowej typ 750, można użyć również żytniej
2 i 1/2 szklanki mleka
2 i 1/2 szklanki wody
1/3 szklanki oliwy
1 łyżeczka soli
2 łyżki siemienia lnianego
Składniki mieszamy ze sobą.
Wylewamy chochelką na suchą patelnię. Smażymy z obu stron.
Farsz;
kapustę pekińską szatkuję, następnie lekko solę i posypuję ziołami.
Obowiązkowo u mnie jest fasola czerwona, kukurydza, papryka surowa i konserwowa, ogórek, kurczak lub jakakolwiek wędlina.
Sos czosnkowy, tatarski, keczup.
Smacznego.
Mniam. Mam chyba pomysł na ciekawy posiłek w weekend.
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł na tortille ;)
OdpowiedzUsuńChętnie wciągnęłabym taką tortillę :)
OdpowiedzUsuńPycha, robię czasem podobne:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:))u mnie zawsze mało czasu:))chętnie więc skorzystam:))pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńŁadnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować Twój przepis, bo ten, wg którego do tej pory przygotowywałam tortille, nie jest najlepszy:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tortille.
OdpowiedzUsuńGosiu, dziękuję za przepis.
Pozdrawiam serdecznie:)
Małgosiu zabieram przepis bo jest bardzo ciekawy pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie robiłam sama torilli, więc chętnie wypróbuję przepis ;)
OdpowiedzUsuńSuper przepis! Podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńwyglądają bardziej naleśnikowo :) ale z pewnością pyszne. I nadają siędo lunchboxóW! :)
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo smakowicie! :)
OdpowiedzUsuńSzybko, prosto i o to chodzi. Lubię ograniczać czas spędzony w kuchni do minimum :)
OdpowiedzUsuńA tu proszę, "tortille raz-dwa" :D
Tortille są pyszne, lubię czasem taką wszamać:) Choć przyznam, że ja zawsze ciasto kupuję :)
OdpowiedzUsuńMuszę kiedyś zrobić tortille :) Bardzo prosty przepis :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i życzę miłej niedzieli,
Patryk
Ciekawy przepis :) Tortillę bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy sama nie robiłam tortilli. Muszę spróbować.
OdpowiedzUsuńpomysłowo!
OdpowiedzUsuńNo i to lubię, spróbuję czy mi wyjdą takie expresowe tortille :)
OdpowiedzUsuńMniam, moje smaki!
OdpowiedzUsuńMoi chłopcy przepadają za tortillą, zawsze kupuję, teraz będę robić sama! Dzięki Małgosiu, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńSuper pomysł.Wyglądają bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńto takie bardziej naleśniki? ale fakt przy tych prawdziwych jest więcej roboty i chętnie wypróbuję ten przepis:)
OdpowiedzUsuńMusimy zrobić jak tylko będziemy miały czas na taki obiad (ostatnio tylko szybkie omlety wchodzą w grę :P)
OdpowiedzUsuńNigdy nie próbowałam robić sama w domu tortilli, ale chyba najwyższa pora, bo skład tych sklepowych często pozostawia wiele do życzenia ;/.
OdpowiedzUsuńPyszny obiad na szybko! :)
OdpowiedzUsuń