Miesiąc marzec obfituje dla mnie w wiele ciekawych przeżyć. W tym miesiącu mam urodziny, a od dwóch lat dołączył jubileusz mojego blogowania. Mimo, że jest to zazwyczaj zimny miesiąc, dla mnie jest on pełen pozytywnych emocji, które rozgrzewają mnie od środka.
Z okazji mojego podwójnego święta, zrobiłam sernik kokosowy bez pieczenia. Nie ma w nim wiórek kokosowych, ponieważ po prostu ich nie lubię. Smak i zapach kokosu występuje za sprawą gęstego mleka kokosowego. Przepis jest łatwy i szybki w wykonaniu.
SERNIK KOKOSOWY
Składniki na tortownicę o śr. 24 cm.
Dno należy wyłożyć papierem do pieczenia.
Na dno;
200 g. kakaowych herbatników
150 g. masła , jeśli masa będzie sypka można dołożyć do 200 g.
Masło topimy w rondelku. Herbatniki kruszymy. Masło z pokruszonymi ciastkami łączymy. Wykładamy dno blachy i odkładamy w chłodne miejsce.
Biała masa;
500 g. serka mascarpone
500 ml. śmietanki 30 lub 36 %
300 ml. mleka kokosowego
100 ml. zimnej wody
40 g. żelatyny
5 łyżek cukru pudru
Płatki kokosowe do dekoracji.
Śmietankę należy ubić na sztywno, dodać serki mascarpone i cukier puder. Miksować na średnich obrotach. Na końcu wlać mleko kokosowe. Wymieszać mikserem.
Do kubka wsypać żelatynę i zalać 100 ml. zimnej wody. Odstawić na 15 minut, aby napęczniała.
Ja to zrobiłam, przed przystąpieniem zrobienia masy.
Po 15-tu minutach garnuszek umieścić na kuchence i lekko podgrzewać. Nie można dopuścić do zagotowania. Wystudzoną żelatynę wlewamy małymi porcjami do białej masy.
Całość wylewamy na spód z herbatników.
Odstawiamy w chłodne miejsce na 4 godziny.
Dekorujemy płatkami kokosowymi.
Smacznego.
Gratuluję rocznicy :)
OdpowiedzUsuńPiękny serniczek ;)
Serniczek wygląda wspaniale:)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego - i z okazji urodzin i z okazji rocznicy bloga:)
Małgosiu wspaniały serniczek chętnie się nim poczęstuje ,i wszystkiego najnajlepszego z okazji urodzin
OdpowiedzUsuńMałgosiu, życzę Tobie zdrowia oraz spełnienia wszystkich marzeń i realizacji planów, a z okazji blogowych urodzin - by w dalszym ciągu było tak pysznie jak dotąd. Sernik kokosowy (u mnie zdecydowanie z dodatkiem wiórków) - super. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńWspaniale wygląda :) Wszystkiego najlepszego i dalszych lat pysznego blogowania ^_^
OdpowiedzUsuńŚwietny sernik! A połączenie kokosa jest tu strzałem w dziesiątkę!
OdpowiedzUsuńW wolnej chwilii zapraszam Cię na mój blog kulinarny ;)
https://bitasmietanka.blogspot.com/
Pozdrawiam <3
Małgosiu, bardzo się cieszę z tego przepisu, serniczek wygląda smakowicie!!! Już teraz składam Ci piękne życzenia urodzinowe, zdrowia, radości w tym co robisz i samych słonecznych dni!!! Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńMałgosiu, gratuluję. Życzę kolejnych, pysznych lat blogowania.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Gratuluję i powodzenia w dalszym blogowaniu życzę:)))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńMałgosiu cudowny serniczek, aż ślinka cieknie na jego widok :))
OdpowiedzUsuńJaki piękny, śnieżno biały, cudeńko.
OdpowiedzUsuńMniam, mniam. Pychota.
OdpowiedzUsuńSerniczek piękny, dalszych owocnych lat blogowania życzę :-)
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda :) Zdolna jesteś niesłychanie :)
OdpowiedzUsuńmoże u mnie też znajdziesz coś fajnego, zapraszam: http://pelen-brzuszek.blogspot.com
Gratulujemy drugiej rocznicy :) a sernik idealny dla naszego taty, który smak kokosu lubi ale wiórki już mu przeszkadzają :P
OdpowiedzUsuńten sernik wygląda nieziemsko! mniam :)
OdpowiedzUsuńSernik taki jak lubię :) Życzę kolejnych, pysznych lat blogowania.
OdpowiedzUsuńMałgosiu torcik wygląda obłędnie :) Życzę Ci dużo sukcesów w blogowaniu i sto lat z okazji urodzin :)
OdpowiedzUsuńGratuluję rocznicy i życzę dużo wytrwałości w blogowaniu. Torcik wygląda cudnie maksymalnie kremowo ;))
OdpowiedzUsuńFantastyczny torcik :) Gratulację z okazji rocznicy, życzę dalszego rozwoju, wielu sukcesów i niekończących się pomysłów na pyszne dania i wypieki :) Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego Najlepszego z okazji urodzin :) Ten tort przepysznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie,
Patryk