BUDYŃ Z KASZY MANNY
Budyń z kaszy manny, lekki i aksamitny. Dodatki w postaci pulpy z mango, rodzynek i lekko kwaśnych świeżych owoców, tworzą doskonałą całość.
Składniki na dwie porcje;
1 i 1/2 szklanki mleka
3 duże łyżki kaszy manny TOTA
1 surowe żółtko
1 łyżka cukru
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
Do dekoracji;
6 łyżek pulpy z mango
1 łyżka rodzynek
nektarynka
jeżyny
Szklankę mleka zagotować z cukrem. W osobnym naczyniu, w pozostałym zimnym mleku wymieszać kaszę mannę, żółtko, ekstrakt z wanilii.
Wymieszane składniki wlać na gotujące mleko z cukrem. Gotować, mieszając jeszcze ok 3-5 minut.
Masę budyniową wlać do salaterek. Wystudzić i schłodzić w lodówce.
Podawać z owocami.
Smacznego.
Fajnie całość wygląda :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kaszę mannę
OdpowiedzUsuńPychotka
OdpowiedzUsuńO ja pycha :)
OdpowiedzUsuńRobię taki budyń a,le bez żółtka. Jest pyszny. 😊
OdpowiedzUsuńWspaniały deser . Miłego weekendu. 😊🔆
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że nie jadłam jeszcze takiego deseru.
OdpowiedzUsuńTaką kaszę pamiętam z dzieciństwa. Pyszności!
OdpowiedzUsuńCiekawy, musi być pyszny ;-D
OdpowiedzUsuńWspaniały i jak pięknie podany :-)Coś dla dużych i małych :-)
OdpowiedzUsuńmój ulubiony;)
OdpowiedzUsuńPewnie smaczny, ale ja od maleńkości wolę kisiel, bo mleko nie bardzo !
OdpowiedzUsuń